Administracja Trumpa wstrzymuje presję, aby blokować przepisy dotyczące sztucznej inteligencji na poziomie stanowym

17

Według doniesień administracja Trumpa wstrzymała plany agresywnej walki z państwowymi przepisami dotyczącymi sztucznej inteligencji (AI), porzucając wcześniej zaproponowaną strategię obejmującą pozwy sądowe i groźby wstrzymania finansowania.

Wstępna próba interwencji federalnej

Administracja od miesięcy sygnalizowała zamiar ustanowienia jednolitego krajowego standardu nadzoru nad sztuczną inteligencją, argumentując, że mozaika 50 przepisów stanowych stłumiłaby innowacje. Inicjatywa ta rozpoczęła się od dziesięcioletniego zakazu regulacji sztucznej inteligencji na szczeblu stanowym, początkowo zawartego w – jak to określił prezydent – ​​„ustawie o pięknie i pięknie” (później usuniętej niemal jednomyślnym głosowaniem w Senacie).

Następnie wysiłki skupiły się na przygotowaniu rozporządzenia wykonawczego ustanawiającego Grupę roboczą ds. postępowań sądowych dotyczących sztucznej inteligencji. Grupa ta miałaby prawo pozywać stany, które uchwalają przepisy dotyczące sztucznej inteligencji sprzeczne z preferencjami federalnymi. Ponadto administracja rozważała odcięcie federalnego finansowania łączy szerokopasmowych stanom, które nie przestrzegają tych przepisów.

Nagły zwrot i opozycja polityczna

Reuters podał, że zarządzenie wykonawcze zostało zawieszone na czas nieokreślony. Zmiana ta prawdopodobnie odzwierciedla znaczną opozycję polityczną, z jaką to rozwiązanie się spotka, nawet w Partii Republikańskiej. Część prawodawców potępiała już wcześniej pomysł przejęcia władzy państwowej w tym nowym obszarze.

Dlaczego to jest ważne

Wycofanie się administracji jest znaczące, ponieważ regulacje dotyczące sztucznej inteligencji szybko ewoluują. Państwa przodują w rozwiązywaniu problemów, takich jak stronniczość algorytmów, prywatność danych i potencjał dyskryminacji ze względu na sztuczną inteligencję. Ofensywa federalna mogłaby pokrzyżować te wysiłki, ale na razie stany mają swobodę eksperymentowania z różnymi podejściami. Sytuacja rodzi również pytania o to, jak długo państwa zachowają autonomię, gdy sztuczna inteligencja stanie się bardziej istotna dla gospodarki.

Zawieszenie sugeruje, że administracja mogła nie docenić oporu wobec jej agresywnego podejścia. Nie jest jasne, czy administracja powróci do tej kwestii w przyszłości, czy też oznacza to trwałą zmianę strategii.